Instalacja odgromowa cz.2 oraz ocieplenie poddasza
Witam,
Dawno mnie nie było trochę z braku czasu, a trochę z powodów urlopowych, ale na budowie ciągle dzieje się.
Instalacja elektryczna została zakończona wraz z instalacją odgromową. W zeszłym tygodniu wykopano otok wkoło budynku do odgromienia. Listwy odgromowe zakopane zostały w odległości 2 metrów od domu na głębokości poniżej metra. Wyglądało to mniej więcej tak:
Niestety trzeba było rozkopać utwardzoną przez nas wcześniej drogę, ale jak mus to mus.
Przy okazji kopania trochę działkę wyrównaliśmy i nareszcie coś widać oprócz wielkich nasypów ziemi

Poza tymi robotami cały czas domek wykańczany jest w środku przez ekipę firmy wykonawczej, docieplane jest poddasze, ściany oraz sufity na dole. Na poddaszu położone jest 25 cm wełny warstwa 10cm + warstwa 15cm, od razu zrobiło się tam inaczej, nie ma już charakterystycznego pogłosu, robi się powoli przytulniej.


Przygotowywane jest też miejsce na strychu pod rekuperator. Ponieważ w projekcie poddasze nieużytkowe jest malutkie trzeba było troszkę pokombinować żeby zmieścił się tam rekuperator. Na stryszku będzie wydzielone ścianami i dodatkowo ocieplone maleńkie pomieszczenie, w którym stanie ten dość sporych rozmiarów sprzęcik. Ponadto w projekcie nie były przewidziane schody strychowe i nie za bardzo było miejsce, żeby je zrobić. W efekcie schody będą rozkładane w łazience. Zakupiliśmy je z bardzo dobrym wspołczynnikiem przenikalności cieplnej - 0,9. Używane w założeniu będą rzadko.






W przyszłym tygodniu mają dopiero przywieźć kolornik, to się będziemy zastanawiać. A plan na weekend -ustalić, w jakich miejscach mają byc punkty elektryczne. To dla mnie najbardziej żmudna robota, bo tak naprawdę dopiero podczas użytkowania domu wiadomo tak naprawdę, gdzie przydałby nam się jaki kontakt, no ale postaramy się mniej więcej to wyobrazić.
Komentarze